Kiedy 9 lat temu postanowiłam zostać swatką, mało kto wierzył, że w czasach aplikacji randkowych mam szansę na rynku matrymonialnym. Wróżyli mi szybki koniec... Wyśmiewali, pokazywali palcami, a nawet jeden pan zakleił mi baner reklamowy, bo sądził, że prowadzę agencję towarzyską. Jednak ten kto tak naprawdę mnie zna, ten wie, że jak czegoś bardzo chcę, to prędzej czy później to dostanę. Więc w tym przypadku nie było szans na porażkę. Przez 9 lat połączyłam mnóstwo singli, byłam zapraszana na wesela, gratulowałam narodzin dzieci, przeprowadzki do wspólnych domów. Dostałam mnóstwo pocztówek z wspólnych wakacji, kwiatów... I chociaż robię to co kocham i mam wyniki, to z każdym rokiem widzę jak duży jest problem samotności... Dlatego piszę poradniki o tematyce randkowej, nagrywam kursy, w 2019 odwiedziłam każde miasto wojewódzkie, często występuję w ogólnopolskich mediach w roli eksperta od serc, szukam nowych sposobów na skuteczniejsze łączenie... Mam wrażenie, że przez te lata wyciągnęłam czas jak cytrynę. A z drugiej strony wiem, że to tylko kropla w morzu potrzeb... Dlatego buduję Imperium Miłości. Wierzę, że nadejdzie taki czas, iż ludzie będą skutecznie randkować, singli będzie tylko mała garstka, zostaną ci co są singlami z wyboru, a nie z konieczności. Cudownego weekendu Swatka Anna