Rozwód to nie koniec świata

Nie tak planowałaś / planowałeś swoje życie… Ślub, przysięga, razem aż po grób. Niestety wszystko rozsypało się jak domek z kart. Rozwód zebrał kolejne plony.
W Polsce rozwodzi się co trzecie małżeństwo, co drugie w dużym mieście. Więc istniało duże prawdopodobieństwo, że również i Ty dołączysz do tej niechlubnej listy.
I nie ma co się biczować, stało się i koniec. Klamka zapadła, nie ma już powrotu. Warto wyciągnąć wnioski, przeanalizować co zawiodło, a później wrócić do gry. Kiedy już znajdziesz miłość, to pielęgnuj ją jak ogród. I obiecaj sobie, że tym razem nie dołączysz do okropnej statystki rozwodników.
Jednak, jeśli ciężko przeżywasz rozwód, skorzystaj z pomocy psychologa lub psychoterapeuty, znajdź grupę wsparcia w postaci innych rozwodników. Naucz się czegoś nowego, podróżuj, przeczytaj ciekawą książkę, uśmiechaj się, a świat uśmiechnie się do Ciebie.
Pozdrawiam
Swatka Anna