Wpływ pandemii na związki

Pandemia koronawirusa trwa już ponad półtora roku. Dała w kość uczniom, pracownikom, pracodawcom i właścicielom firm z kilku branż. Niektórzy w pandemii uświadomili sobie, że nie chcą być już dłużej sami i szukają swojej drugiej połówki. Często pomagam właśnie w takich przypadkach. Ale czy wiesz jaki jest wpływ pandemii na związki? Przyjrzałam się temu i chętnie podzielę się swoimi obserwacjami.

Lockdown

Ze względu na panujące obostrzenia kilkukrotnie byliśmy zamknięci w swoich mieszkaniach, domach. Spędzaliśmy całe dnie ze swoją rodziną. Dzieci były przecież na edukacji zdalnej, a dorośli często pracowali w trybie home office. Niektórzy jednak stracili pracę ze względu na zamknięcia poszczególnych branż. To spowodowało różne nastroje w rodzinach.

Częściej dochodziło do kłótni

W związkach, które już przed pandemią borykały się z drobnymi problemami częściej dochodziło do kłótni na różnym tle. Jeśli jeden z partnerów stracił pracę, to pary najczęściej kłóciły się właśnie o sprawy finansowe. Poza tym spędzając więcej czasu ze sobą niektórzy dochodzili do wniosku, że nie chcą życia przy boku tego danego partnera czy partnerki. Niestety, ale też częściej dochodziło do stosowania przemocy fizycznej czy psychicznej. Więcej osób zaczęło borykać się również z depresją, co przełożyło się na funkcjonowanie związków.

Więcej rozwodów

W 2020 roku w Polsce zanotowano mniejszą liczbę przeprowadzonych rozwodów. Jest to jednak efekt tego, że ze względu na obostrzenia rozprawy rozwodowe po prostu się nie odbywały, a ich terminy były przesuwane. Za to dane z pierwszej połowy 2021 świadczą o tym, że rozwodów będzie zdecydowanie więcej niż w 2019 roku.

Wpływ pandemii na związki

W niektórych małżeństwach pandemia i obostrzenia spowodowały, że małżonkowie decyzje o rozstaniu podjęli po prostu wcześniej. Te związki za jakiś czas i tak przechodziłyby kryzys i ostatecznie zakończyłyby się rozwodem. Nie zapominam jednak o parach, które przez pandemię umocniły jeszcze bardziej swoje relacje i doceniły to, że w kryzysowych, trudnych sytuacjach mogą po prostu na siebie liczyć.

Dodaj komentarz